„Thirty-Nine” –
– drama, którą trzeba obejrzeć
1. Uzdrawiająca moc przyjaźni
„Thirty-Nine” opowiada o życiu trzech kobiet, które zbliżają się do czterdziestki i razem próbują pokonać przeszkody w swoim życiu. Polegają na sobie nawzajem i to daje im dużo sił do zmierzenia się z życiem.
Sercem serialu są właśnie te trzy kobiety, których ciepło przyjaźni promieniuje również na widzów. Aktorki naprawdę mają świetną chemię i rozwinęły bliską przyjaźń podczas kręcenia tego serialu.
Wszystkie te trzy kobiety rozumieją wagę swojej przyjaźni i bardzo ją pielęgnują. Polegają na sobie nawzajem, gdy życie staje się trudne i mają głęboko zakorzenione zaufanie do siebie nawzajem, które jest godne pozazdroszczenia. W rezultacie jesteśmy świadkami wielu poważnyc, a nawet tragicznych wydarzeń, jakim musza stawić czoła bohaterki.
Dobór całej obsady wydaje się bardzo trafiony i te trzy bohaterki funkcjonują w szerszej grupie ludzi, którzy pomagają sobie nawzajem i stanowią realne wsparcie. W dzisiejszych czasach wydaje się to dość unikatowy 'towar’. Dla wielu osób wręcz jest nieosiągalnym marzenie. Stąd pewnie bierze się wysoka oglądalność dramy.
2. Rola Son Ye Jin
Ta aktorka koreańska znana jest z doskonałego doboru ról, dlatego widzowie uważają, że jeśli ona zgodziła się wziąć udział w jakimś serialu, to na 100 procent będzie to hitem. Trudno się tu nie zgodzić, patrząc na dram z jej udziałem.
Tutaj, Son Ye Jin, pojawiła się pora pierwszy po sukcesie „Crash Landing On You” i… po swoim ślubie z Huin Bin! Stąd wzbudziła tym większy entuzjazm i zainteresowanie.
3. Obsada drugoplanowa i jej ciekawe wątki
Wszystkie historie poboczne, które czasem mogą
wyglądać na chwilę wytchnienia, są interesujące. Naprawdę nie ma nudnego momentu ani częś
ci, którą chcesz przewinąć do przodu. Nawet Kang Mal Geum , który gra bardzo opiekuńczą starszą siostrę Cha Mi Jo, Cha Mi Hyun, wydaje się doskonała. Jej postać dostarcza nam sporą dawkę uczucia, śmiechu i ciepła.
4. Wsparcie rodziny
Drama ukazuje też, jak ważne i bezcenne jest wsparcie rodziny. Tutaj najbardziej wyeksponowana jest adopcyjna rodzina Cha Mi Jo, która miewa ataki
paniki i planuje roczny urlop, aby się z nimi uporać. Kiedy Mi Jo zostaje wezwana przez rodziców, a ci dowiadują się o jej problemie, otrzymuje od nich pełne zrozumienie i wsparcie.
Przekaz, jaki niesie ta rodzina dla widzów jest kojący i uzdrawiający. Każdy chciałby funkcjonować w takim najbliższym środowisku, gdzie ma pewność, że jest bezwzględnie kochany, akceptowany i cenny.
Tak odo drama, mimo tematu cierpienia, umierania i smutku związanego z odejściem kogoś bliskiego, niesie mocny ładunek pocieszenia i umocnienia. Z całą pewnością jest to unikatowe podejście do tematu śmierci, które należy docenić.
Słowem, na pewno warto obejrzeć ten krótki, ale głęboki serial! Znajdziecie go na Netflix.