k-drama.pl

Lee Ji An

Na początku, nie przepadałam ani za tą postacią, ani aktorką, która ją grała. Nawet nie wiem, której bardziej nie lubiłam. Jinja!

Jednak po kolejnej rundzie oglądania całego serialu i profesjonalnym rozkładzie na czynniki pierwsze jego elementów, w tym gry aktorskiej i środków wyrazów, jakimi się posługują, musiałam – jako teatrolog – stwierdzić, że ta młoda dziewczyna jest naprawdę świetną aktorką, a rola Lee Jin An jest w jej wykonaniu mistrzowska. 

IU w tak młodym wieku potrafi precyzyjnie oddawać emocje, potrafi grać całym ciałem: twarzą, oczami, gestami, słowem pełną gamą środków jej dostępnych, w tym cudowną mikroekspresją. Nie znam jej osiągnięć jako piosenkarki, ale jestem pewna, że jest lepszą aktorką, niż piosenkarką! Dlaczego? Bo gra na poziomie mistrzowskim!

A teraz o jej postaci. Ji An to jedna z najlepszych postaci,  jakie widziałam w wielu oglądniętych koreańskich dramach. Jest napisana przepięknie, wyreżyserowana doskonale i zagrana idealnie!

Podoba mi się fakt, że IU pozwala jej być podłą, zmęczoną, podejmować moralnie wątpliwe decyzje i rozwijać się w swoim kręgu odkupienia. Podoba mi się to, że nie jest typową Candy o czystym sercu. Ma prawdziwe blizny i zmagania, a rezultaty jej postępowania bywają przerażające. 

Jej specyficzne piękno nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. Ono tkwi w niej głęboko i wydostaje się na powierzchnię wraz z dokonująca sie w niej katharsis i przemianą. Na końcu widzimy Lee Ji An w swojej właściwej wersji, a warstwy, jakie wcześniej ją zakrywały, opadły wraz z doświadczeniem miłości, akceptacji i zaufania. Coś wspaniałego!

Fajnie, że w My Mister postaciom kobiecym pozwala się na takie zachowanie. Mogą być zgorzkniałe, zblazowane, zniechęcone i to w okropny sposób. Mogą też spontanicznie i prawdziwie reagować na swoje brzydkie życie. Dzięki temu rozwój, przez który przechodzą (także Ji An) w tej dramie, staje się o wiele bardziej znaczący, ekscytujący i satysfakcjonujący.

Ji An może wydawać się zagubionym dzieckiem, ale – mój Boże – czy ona nie jest raczej silną kobietą!? I ta naturalna dwoistość tej postaci wprowadza do całej dramy ogromną wartość i napięcie.

No więcej nie napiszę, bo przejdę do spojlerowania. Obejrzyjcie i sami się przekonajcie!

kdrama my mister
Scroll to Top